sprawdzone radio na fale długie głośnikowe autorstwa Preskalera.jpg

sprawdzone radio na fale długie głośnikowe autorstwa Preskalera.jpg
Rozmiar 26 KB
Kolega Preskaler to profesjonalista-elektronik, propagujący na różnych forach internetowych szeroko rozumiane radioamatorstwo (przydatne zwłaszcza dla początkujących).

Oto jego prosty głośnikowy odbiornik na fale długie, który stroimy poprzez wsuwanie i wysuwanie rdzenia. Radyjko jest sprawdzone i gra bardzo dobrze. Można też próbować zainstalować cewkę średniofalową i kondensator C1 z radyjka średniofalowego (opis jedno "oczko" niżej) - powinno grać tak samo dobrze.

UWAGA!!! DIODY MAJĄ BYĆ KONIECZNIE GERMANOWE!!!

Przypominam, że antena ferrytowa "odbiera" lepiej lub gorzej w zależności od jej ustawienia (kąta/azymutu) w stosunku do geograficznej lokalizacji nadajnika (wystarczy więc ją obrócić/przekręcić, aby się "wstrzelić" w najlepszy odbiór).

Oto opis budowy tego odbiornika (cytat Preskalera):

Najlepiej budowę odbiornika zacząć od wykonania anteny ferrytowej. Na pręcie ferrytowym fi 6 - 10 mm i długości ok 15 cm nawinąć z pojedynczego papieru /z kartki zeszytowej/ tulejkę, na którą nałożyć i zwinąć kawałek kliszy fotograficznej lub podobnego materiału, zaklejając folią lub taśmą samoprzylepną. Na wykonany w ten sposób karkasik nawinąć 80 - 100 zwojów drutem DNE fi 0,3 mm jednowarstwowo lub dwuwarstwowo. Jeżeli to będą dwie warstwy, to początek i koniec można ze sobą skręcić, jeżeli jedna warstwa, to zabespieczyć końce cewki klejem /termicznym?/, żeby się nie rozwijały. Cewkę nawijamy dokładnie zwój koło zwoju nie ściskając za nadto ale i nie za luźno. Na tej cewce nawijamy na środku drugą - 7 zwojów. Końce możemy skręcić. Po nawinięciu cewek i zabezpieczeniu ich końcówek zsuwamy z papieru karkasik z cewkami i w ten sposób mamy maleńką szczelinkę między karkasem a prętem, umożliwiającą nam przesuwanie pręta wewnątrz cewek. Jest to najprostszy sposób na strojenie odbiornika /łapanie stacji/. Pozostałe elementy odbiornika zalecam polutować najpierw na tzw. pajączka, tzn. wykonać taki powietrzny montaż, bez płytki drukowanej. Montaż ten powinien być rozrzucony luźno na przestrzeni ok. 10 x 15 cm. Unikniemy wtedy możliwości sprzęgania się odbiornika. Tranzystory nie muszą być dokładnie takie, jak na schemacie, mogą być podobne lecz koniecznie z literką C na końcu - oznaczającą duże wzmocnienie. Odbiornik można też wykonać w wersji uproszczonej na słuchawki. Wtedy zamiast tranzystora KT 837 /BD 140/ łączymy słuchawki / w punktach złącza baza-emiter/. Oczywiście głośnik też jest wtedy niepotrzebny. Po zmontowaniu i włączeniu zasilania powinien być słyszalny lekki szum.

opracowanie: Preskaler (felektr.katalogi.pl)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • swpc.opx.pl
  •